Placek brzoskwiniowy

Placek, który dziś zrobiłam to tzw. placek "do góry nogami". Jest banalnie prosty do wykonania, potrzebna jest tylko w całości metalowa patelnia lub, jeśli macie taką z plastikową rączką, spróbujcie ją odkręcić (ja tak robię). Patelnie trzeba włożyć do nagrzanego piekarnika, więc plastikowe elementy są tu niewskazane. Oprócz łatwości wykonania dodatkowym atutem placka jest to, że nie zawiera on margaryny czy oleju, więc jest bardzo lekki i można jeść go do oporu.

Wybór owoców jest dowolny, najlepiej skorzystać ze świeżych sezonowych. Brzoskwinie sprawdzają się wyśmienicie.
Przepis oparty jest o istniejący na Fat Free Vegan.

Składniki:

• 1 1/2 szkl. mąki białej mąki pszennej
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 1/2 szkl. cukru
• szczypta soli
•  1 szkl. mleka roślinnego
• aromat waniliowy
• łyżeczka soku z cytryny
• 4 szkl. pokrojonych brzoskwiń (bez skórki)
• 2 łyżeczki cukru
• 2 łyżki wody
• 1/4 szkl. brązowego cukru

Wykonanie 

 Włączyć piekarnik na 175° C. W średniej misce wymieszać mąkę, proszek do pieczenia, cukier i sól. W drugiej misce wymieszać mleko, sok z cytryny i kilka kropel aromatu. W trzeciej misce wymieszać brzoskwinie z 2 łyżkami cukru.

Posmarować cienko patelnię olejem, podgrzać ją, wsypać 1/4 szkl. cukru oraz wlać 2 łyżki wody. Mieszać do roztopienia cukru - zajmuje to dosłownie minutę. Ściągnąć patelnie z ognia i umieścić na niej brzoskwinie.

Mieszamy suche składniki z mokrymi i surowe ciasto wylewamy na brzoskwinie, dokładnie rozprowadzając po całej powierzchni. 

Ciasto pieczemy ok. 35-40 minut. Gotowe odstawiamy do ostudzenia na min. 30 min i dopiero wtedy przekładamy na talerz - sprawdzamy czy ciasto nie przywiera do brzegów patelni, nakładamy na górę talerz i energicznym ruchem obracamy.