Od kilku miesięcy, gdy jest weekend lub gdy mam dzień wolny robię jeden z dwóch wypieków na śniadanie. Dziś przedstawiam jeden z nich. Zawiera wiele zdrowych węglowodanów, które dają niezłego kopa na cały dzień i jest tak sycący, że zabija głód na dłuższy czas. W jego skład wchodzi kasza gryczana, a jej smak przeważa w całym daniu. Jeśli jest wam to nie na rękę, połowę kaszy można zastąpić np. mielonymi płatkami owsianymi. Do wypieku potrzebne będzie naczynie o objętości min. 300 ml. Można też użyć dwóch małych kokilków.
Składniki
(dla 2 osób):
1/2 szkl. zmielonej kaszy gryczanej niepalonej (ew. palonej)
1 łyżka płatków jęczmiennych
1 łyżka otrębów pszennych
1 łyżka ziaren sezamu
1/2 łyżeki proszku do pieczenia
2 łyżeczki kakao
1 średni banan
3 łyżeczki syropu klonowego (syropu z agawy, melasy lub sztucznego miodu)
2 łyżki zmielonego sezamu + 5 łyżek wody
1/3 szkl. mleka roślinnego
Włączamy piekarnik na 175° C. Smarujemy tłuszczem naczynie do pieczenia. 2 łyżki sezamu mieszamy w szklance z 5 łyżkami wody. W średniej misce mieszamy wszystkie suche składniki.
Dodajemy do nich rozgniecionego banana, wymieszany sezam z wodą, syrop i mleko. Wszystko dokładnie mieszamy. Jeśli ciasto wychodzi zbyt suche, można dodać trochę mleka. Pieczemy 25 min.
ślinka mi cieknie;p
OdpowiedzUsuńMam taką samą miseczkę:)
OdpowiedzUsuńW sumie ten wypiek to taki trochę dziwoląg, ale bardzo mi się podoba:D
Zrobię jutro na śniadanie:)))
nie tylko pyszne, ale i zdrowe sniadanko:)
OdpowiedzUsuńWygląda przepięknie! Koniecznie muszę wykorzystać ten przepis na majówkowe śniadanie :P
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten gryczany smak w słodkim wydaniu. Wypróbuję ;-)
OdpowiedzUsuńKocham kasze gryczana, ale zawsze jadlam ja w wersji slonej, pikantnej, nigdy slodkiej, moze wyproboje kiedys przepisu:) strasznie podoba mi sie Wasz blog, sama staram sie ograniczac nabial i widze tu wiele fajnych pomyslow na zastapienie pewnych produktow i urozmaicenie diety.
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam na mojego nowopowstalego wegebloga, to dopiero poczatki, ale mam nadzieje,ze bedzie on dzialal rownie preznie co ten i dla kogos innego tez stanie sie inspiracja, tak jak Wasz dla mnie :)
zostali Panstwo otagowani za te pysznosci :)
OdpowiedzUsuńhttp://candykillerr.blogspot.com/2011/05/tag-sunshine-award.html
Ciekawy ten śniadaniowy wypiek. Zapowiada się smakowicie. Jak będę miała więcej czasu na śniadanie i śniadaniowe przygotowania, to koniecznie upiekę sobie takie coś :-)
OdpowiedzUsuńZrobilam ten wypiek i dobre ale...na obrazku wyglada na konsystencje stala moje cudo bylo bardzo miekkie (ciasto bylo plynne) i niepodobne do tego z obrazka. Zastapilam gryczana jaglanka zmieszana z p.owsianymi. Produkt jak dla mnie troszka za slodki :) Ale mimo wszystko dobre i napewno jeszcze zrobie.
OdpowiedzUsuńTeż zrobiłam i, no cóż... efekt różnił się nieco od tego, co przedstawia zdjęcie. Spodziewałam się bardziej "ciastowej" konsystencji. Mój wypiek również wyszedł bardzo miękki i wcale nie tak sycący, przynajmniej dla mnie- upiekłam z połowy porcji i musiałam "dojeść" kanapką z masłem orzechowym i bananem :)
OdpowiedzUsuńOgólnie smaczne, ale następnym razem dam mniej mleka i chyba zrezygnuję z kakao, które stłumiło gryczany posmak
Kikimora,
OdpowiedzUsuńw zależności od wielkości banana, konsystencja może trochę się różnić, ale nie drastycznie. Mnie bez kakao już chyba by nie smakowało ;)
czy ziarna sezamu można czymś zastąpić np.słonecznikiem? albo zupełnie z nich zrezygnować?
OdpowiedzUsuńSpokojnie można zastąpić innymi ziarnami lub zrezygnować :)
Usuńcudo! i zdrowe! czy na drugie dzien po upieczeniu bedzie zjadliwe? :)
OdpowiedzUsuń