Zupa z samych młodych i świeżych warzyw jest obłędna. Trzeba korzystać z sezonu i gotować na potęgę. Smak zupy przeszedł moje oczekiwania, nie spodziewałam się, że będzie taka dobra. Polecam.
Składniki (na duużą ilość zupy):
1 kg różyczek młodego kalafiora
170 g młodych korzeni pietruszki
50 g młodej marchewki
4 łyżki oliwy z oliwek
3 ząbki czosnku
1 mała młoda cebulka
1 łyżeczka kminku
1 łyżeczka kolendry
kawałek imbiru, starty
1, 5 l bulionu warzywnego (lub wody + kostka warzywna)
sól, pieprz
3-4 łyżki śmietany sojowej (opcja)
W dużym garnku rozgrzać oliwę i uprażyć ziarna kminku. Pokroić drobno cebulę i wrzucić do garnka. Podsmażyć kilka minut i wrzucić posiekany drobno czosnek. Po 2 min wrzucić pokrojone w kawałki marchew, pietruszkę oraz kalafior. Zalać bulionem, dodać imbir, kolendrę i gotować, aż warzywa będą miękkie. Zmiksować np. ręcznym mikserem. Przyprawić do smaku i ewentualnie zabielić śmietaną.
wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńChodzi za mną jakaś zupa, a że przeżywam nawrót miłości do kalafiora chętnie spróbuję właśnie tej ;-)
Wygląda i brzmi pysznie! Następna w kolejce do zrobienia :P
OdpowiedzUsuńW smaku na pewno super, uwielbiam kalafiora i pietruszkę, szkoda tylko ze moj M nie lubi kremow :-/
OdpowiedzUsuńZawsze mogę zrobić tylko dla siebie :-)
piękne zdjęcia, dziękujemy za dodanie!
OdpowiedzUsuńWłaśnie ugotowałam. Co za zapach! Co za smak! Ja swoją wzbogaciłam o mały kawałek selera i białą część pora.
OdpowiedzUsuńdopiero raczkuje w tych tematach. zrobiłem zupę, ale jej nie miksowałem i też dobra to co miksować czy nie. pzdr. Marcin.
OdpowiedzUsuńMożna nie miksować, a można tylko pół zupy zmiksować i też będzie dobre ;) Ja najczęściej miksuje pół, wtedy mam gęsta zupę i jest co "pogryźć".
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem! Dzięki za przepis!!
OdpowiedzUsuńKasia
Uwielbiam zupki krem!
OdpowiedzUsuńBarzo ładne zdjęcia!:)