29 grudnia 2009

Paszteciki ryżowe



Kolejne danie z książki "Zaskakujące tofu" Marioli Białołeckiej.

Składniki :
  • 1 kostka (180 g) tofu wędzonego rozdrobnionego*
  • 220 g zielonego groszku (z puszki lub ze słoika)
  • 5 łyżek zalewy z zielonego groszku
  • 2 łyżki sosu sojowego**
  • 2-3 łyżki kremu sezamowego lub tahiny***
  • 1 łyżka cider vinaigrette lub octu z białego wina
  • 1 łyżeczka oliwy smakowej
  • 1 cebula szalotka drobno posiekana lub zwykła
  • 2 zmiażdżone ząbki czosnku
  • 4-5 łyżek posiekanego szczypiorku
  • sól i świeżo zmielony pieprz
  • papier ryżowy
  • olej do smażenia
Wykonanie

Miksujemy wszystkie składniki razem oprócz dymki, przekładamy do miski i doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem. Dodajemy drobno posiekaną dymkę i dokładnie mieszamy.

Papier ryżowy zanurzamy na moment w ciepłej wodzie, przekładamy na drewnianą deseczkę. Nakładamy nadzienie i zawijamy jak sajgonki. Smażymy na mocno rozgrzanym tłuszczu na złoty kolor.

Nasze uwagi:

*zamiast tofu wędzonego spokojnie można użyć naturalne
**wg nas 1 łyżka sosu jest wystarczająca, przy dwóch nadzienie nabiera zbyt mocnego smaku.
***krem uzyskaliśmy mieląc w młynku do mielenia kawy 3 łyżki sezamu.

Autorka daję propozycję zanurzenia papieru ryżowego w świeżym soku z buraka dla uzyskania czerwonego koloru. Jest to trochę zbędna zabawa, gdyż kolor i tak zanika podczas smażenia.

5 komentarzy:

  1. to ja maczać nie będę ale smakowicie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  2. właśnie zrobiłam i zajadam. pyszne!troszkę mi ciężko było je przewracac podczas smażenia - rwał się troszkę papier ryżowy. Masz na to jakąs radę?
    a w ogóle Twój blog jest świetny. wg. mnie jeden z lepszych na jakie natrafiłam:)
    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki ;)

    Mi też się rwał papier ryżowy podczas smażenia. Bardziej w tych pasztecikach, które były mniej wysmażone. Niestety nie mam na to rady :(
    A.

    OdpowiedzUsuń
  4. po zwinięciu zostawiłam na paręnaście minut do względnego obeschnięcia, papier nie rwał się podczas smażenia. Dobre z dodatkiem mięty ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam tego bloga, wielkie gratulacje :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...