Ciasto:
- 1/2 szkl. płatków owsianych
- 3 łyżki sezamu
- 1 szkl. mąki pszennej pełnoziarnistej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3/4 łyżeczki soli
- 1/2 łyżeczki pieprzu
- 1/3 szkl. wody
- 1/3 szkl. oleju
Farsz:
- 900 g świeżego szpinaku
- 360 g (2 op.) tofu naturalnego
- 1 średnia cebula, pokrojona w kostk
- 3 ząbki czosnku, posiekane
- oliwa z oliwek
- 1 1/2 łyżeczka soli
- bazylia, tymianek, papryka ostra
Na patelni rozgrzewamy kilka łyżek oliwy z oliwy. Wrzucamy cebulę, smażymy ok. 5 min., a następnie czosnek i smażymy kolejne 5 min. Szpinak płuczemy i gotujemy w wodzie ok 2 min. Dokładnie odcedzamy i kroimy. Tofu rozgniatamy widelcem i mieszamy ze szpinakiem, cebulą, czosnkiem, solą i przyprawami. Gotowy farsz wykładamy do formy, wkładamy do piekarnika i pieczemy ok. 45 min.
Sos:
- 300 g drobnych pieczarek
- 400 ml bulionu warzywnego
- 5 łyżeczek mąki ryżowej lub kukurydzianej
- 2-3 łyżki śmietany sojowej
- 1/3 szkl. wody
- oliwa z oliwek
- świeży koperek
- sól, pieprz
bardzo lubię połączenie pieczarek i szpinaku. Tylko czemu go nie kupiłam wczoraj na targu? :P
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam połączenie szpinaku i pieczarek. Pycha :)
OdpowiedzUsuńojej, ale cudowne zdjęcia! i ta tarta... mmm! a połączenie pieczarek i szpinaku bardzo mnie zaintrygowało. i zainspirowało ;]
OdpowiedzUsuńo! Takiej tarty jeszcze nie jadłam! Ale chyba najwyższa pora to zmienić :)
OdpowiedzUsuńjak można się z Wami skontaktować via email?Bardzo bym prosiła o Was adres na zielenina_blog@o2.pl
OdpowiedzUsuńwspaniałe zdjęcia, jak zawsze, moje smaki :) i dziękuję za banerek najpiękniej jak potrafię :) mam nadzieję, że się przyłączycie
OdpowiedzUsuńSzpinak+tofu+pieczarki=mistrz! I jeszcze to wszystko w formie tarty, pycha!
OdpowiedzUsuńboskie musi być...zrobię w tym tygodniu!
OdpowiedzUsuńzdjęcie wspaniałe??!!!?? może i tak, ale jaka dobra tarta mi wyszła dzięki temu przepisowi, mniam! gorąco polecam!
OdpowiedzUsuńA może da sie czymś zamienić śmietanę sojową ? : )
OdpowiedzUsuńSezam ma jakieś konkretne właściwości sklejająco-zlepiające w tym przepisie? Nie przepadam za jego smakiem, mogę zastąpić go np. zmielonym siemieniem lnianym (też jest tłuste)
OdpowiedzUsuńChętnie spróbuję. Wygląda smakowicie. Ostatnio robiłam tartę, ale farsz szpinakowy się rozlatywał. Teraz wiem, co zrobiłam źle-nie dodałam tofu!:)
OdpowiedzUsuń