Cały czas staram się jeść pożywne śniadania i kombinuję, jak je przyrządzać przy najmniejszej stracie czasu. Zbawienny okazał się kuskus, który często zabieram do pracy. Można zrobić sobie w domu mieszankę z suszonymi warzywami, a potem zalewać ją wrzątkiem. Wersja śniadaniowa to oczywiście owoce i wszelkiego rodzaju ziarna czy orzechy.
Przy okazji tematu śniadań zapraszam oczywiście do wegańskiego bloga Śmierć kanapkom na którym znajdziecie wiele śniadaniowych inspiracji.
Kuskus z gruszkami (3 porcje):
200 g kaszy kuskus
2 łyżki oliwy z oliwek
1 łyżeczka cynamonu
szczypta soli
250 ml wrzątku
pół dużej pomarańczy
3 średnie gruszki
garść ziaren słonecznika
orzechy (opcja)
Kuskus, oliwę, cynamon i sól umieszczamy w głębszym naczyniu i zalewamy wrzątkiem. Przykrywamy na 3 min. Kuskus wymieszać widelcem i dodać do niego pokrojone na kawałki gruszki oraz słonecznik. Wycisnąć do dania trochę soku z połówki pomarańczy, a potem dodać miąższ (można się przy tym trochę upaćkać).
Uwielbiam kuskus, delikatny, słodkawy. Z gruszkami musi tworzyć bardzo harmonijne połączenie.
OdpowiedzUsuńświetny pomysł na kuskus, tak jeszcze nie jadłam. Świetny layout!Sami robiliście napis?
OdpowiedzUsuńLayout robię sama, co jakiś czas trochę go odświeżając.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis. Dodaję do mojej listy "do wypróbowania" :)
OdpowiedzUsuńja co prawda kuskusu nie tykam, ale w jego miejsce wstawiam kaszę jaglaną (gotuje się szybko i właściwie sama). W duecie z gruszkami wypada fenomenalnie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ciekawy pomysł na śniadanie :) kuskus uwielbiam, właśnie za tą szybkośc przygotowania! do tej pory nie próbowałam go łączyc z owocami, ale patrząc na zdjęcia mam ochotę wypróbowac!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło!
piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńkuskus z gruszką... brzmi bardzo elegancko.
delikatny kuskus i chrupiąca gruszka, rozpływająca się w ustach...och, rewelacja!
tyle pyszności w jednej miseczce :)
OdpowiedzUsuńAby to pyszne śniadanie było zdrowe i pożywne, polecam kuskus razowy. ten zwykły - jak biała mąka - jest oczyszczony i pozbawiony bardzo cennych wartości.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Waszą stronę. Weganką jestem od niedawna (ok rok) a Wy inspirujecie BARDZO :)
świetny śniadaniowy pomysł :-)
OdpowiedzUsuńjak widać kuskus nie musi być na słono, na słodko jest równie dobry:) ale z gruszkami to jeszcze nie jadłam:) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńPiękny i inspirujący blog, świetny layout!
OdpowiedzUsuńPomysł na śniadanie bardzo oryginalny - zrobiłam dzisiaj z pełnoziarnistym kuskusem, dodałam jeszcze łyzkę syropu klonowego do smaku. Poezja :) Zrobie na pewno jeszcze nie raz i wrzucę także do siebie, bo pomysł wart jest rozpowszechniania.